piątek, 28 lipca 2017
Premiery wydawnicze: sierpień 2017
Etykiety:
Agata Kołakowska,
Agnieszka Jeż,
Caite Dolan-Leach,
Clare Mackintosh,
Filia,
Initium,
Jojo Moyes,
Mary E.Pearson,
Paulina Płatkowska,
premiery,
Prószyński i S-ka,
Tetsuya Honda,
Wojciech Nerkowski,
Znak
Sierpień obfituje w ekscytujące wakacyjne premiery książkowe. Zapraszam na listę tych, które najbardziej mnie zainteresowały.
piątek, 21 lipca 2017
"Obietnica Łucji" – Dorota Gąsiorowska
Etykiety:
2015,
debiut literacki,
Dorota Gąsiorowska,
literatura obyczajowa,
literatura polska,
Między Słowami,
recenzja
Jak długo można rozliczać się z przeszłością, dźwigać bagaż bolących wspomnień i wyrzutów sumienia? W jaki sposób można uleczyć swoją duszę? Jak pomóc zranionemu dziecku, które nosimy głęboko w sobie? Autorka na kartach tej powieści odpowiada między innymi na właśnie te pytania.
wtorek, 11 lipca 2017
"Mama kłamie" – Michel Bussi
Etykiety:
2017,
kryminał,
Michel Bussi,
recenzja,
Świat Książki,
thriller psychologiczny
Małe dzieci potrafią mieć bardzo bujną wyobraźnię i opowiadać wiele niestworzonych historii. Ich pamięć jest krótkotrwała, a wspomnienia szybko zacierają się i mieszają z fikcją, dzięki czemu bardzo łatwo nimi manipulować. Czy można więc wierzyć trzyipółletniemu chłopcu, który twierdzi, że kiedyś miał zupełnie innych rodziców i jego mama nie jest jego prawdziwą mamą? Malone Moulin podaje jednak zbyt wiele szczegółów ze swojego poprzedniego życia, by można było zignorować jego słowa. Vasile Dragonman - psycholog dziecięcy pracujący w północnym rejonie Hawru jako jedyny daje wiarę słowom malucha. Pomimo tego, że wszystkie namacalne dowody przeczą opowieściom Malone'a, Vasile postanawia rozwikłać zagadkę jego rodziny.
środa, 5 lipca 2017
"Winnice szepczą cicho sza" – Janine Boissard
Etykiety:
2013,
Amber,
Janine Boissard,
literatura obyczajowa,
recenzja
"Cicho sza" - każdy zapewne choć raz w swoim życiu słyszał te słowa. Mała Fine słyszała je wiele razy. Tak właśnie w rodzinie de Saint Junien ucina się rozmowy o najstarszej córce dziadków, która wiele lat temu uciekła z mężczyzną i nigdy nie wróciła, a jej część zamku od tego czasu stoi pusta i zamknięta. Dziadek Edmond jest jednym z czołowych producentów koniaku, więc w obawie przed burzą medialną, która mogłaby naruszyć dobre imię firmy, o Roselyne się nie rozmawia.
czwartek, 29 czerwca 2017
"Medalion z bursztynem" – Anna Klejzerowicz
Etykiety:
2015,
Anna Klejzerowicz,
Filia,
kryminał,
literatura polska,
recenzja
Medalion z bursztynem to powieść o trzech pokoleniach kobiet, których całe życie związane jest z Gdańskiem. Najstarsza - Maria - jest córką biednego rybaka ciężko pracującą na utrzymanie swojej rodziny. Wybuchła Druga Wojna Światowa, co dla wielu było szokiem, a dla Marii ciosem. Tuż po wojnie adoptowała córkę i wzięła ślub z członkiem partii komunistycznej, co zapewniało im jako-taki byt. Gdy mąż zginął, prowadząc samochód pod wpływem alkoholu, jej życie diametralnie się zmieniło. Choć Maria twierdziła, iż mąż nigdy nie wsiadłby pijany za kierownicę i podejrzewała morderstwo, nikt by jej nie uwierzył - takie były czasy. Kobieta była zastraszana i nachodzona przez tajemniczych mężczyzn we własnym domu. Żyła w strachu o siebie i o kilkuletnią córkę.
niedziela, 25 czerwca 2017
Premiery wydawnicze: lipiec 2017
Etykiety:
Anna Kasiuk,
Dorota Gąsiorowska,
Emma Straub,
Filia,
Jill Santopolo,
Lauren Oliver,
Magda Stachula,
Marek Stelar,
Moondrive,
Novae Res,
Otwarte,
premiery,
Rebis,
Sally Hepworth,
Znak
W przyszłym miesiącu pojawia się kilka ciekawych premier książkowych, z którymi chętnie się zapoznam. Pomyślałam, że podzielę się tą listą z Wami.
piątek, 23 czerwca 2017
"Granat poproszę" – Olga Rudnicka
Etykiety:
2016,
komedia kryminalna,
kryminał,
literatura polska,
Olga Rudnicka,
Prószyński i S-ka,
recenzja
Olga Rudnicka bardzo szybko trafiła do grona moich ulubionych autorek, a seria Natalii 5 podbiła moje serducho. Gdy tylko dowiedziałam się, że spod pióra dwudziestoośmiolatki wyszła kolejna powieść, koniecznie chciałam ją przeczytać. Gdy w końcu dorwałam Granat poproszę połknęłam ją w dwa dni. Ta powieść to prawdziwa bomba... Albo granat!
piątek, 16 czerwca 2017
"Laura" – J.K.Johansson
Etykiety:
2014,
debiut literacki,
J.K. Johansson,
kryminał,
Literackie,
recenzja
Pod pseudonimem J.K. Johansson ukrywają się ponoć jedni z najwybitniejszych fińskich pisarzy i scenarzystów, którzy nie chcą ujawniać swoich nazwisk. Laura - czyli ich debiut powieściowy - to podobno trzymający w napięciu psychologiczny kryminał, prowadzący przez kolejne kręgi piekła na fińskiej, z pozoru idyllicznej prowincji. Trzytomowa seria podbiła serca czytelników w całej Skandynawii, a autorzy, idąc za ciosem, sprzedali prawa do ekranizacji zaraz po premierze pierwszego tomu. Po wielkiej promocji trylogii mogli sobie na to pozwolić. Czy aby na pewno jest się czym zachwycać?
wtorek, 13 czerwca 2017
"Magiczne miejsce" – Agnieszka Krawczyk
Etykiety:
2015,
Agnieszka Krawczyk,
Filia,
literatura obyczajowa,
literatura polska,
recenzja
Postanowiłam ostatnio, że będę czytać więcej powieści polskich autorów. Sięgnęłam więc po Magiczne miejsce. Nie przeczytałam nawet opisu. Ot, zaciekawiła mnie okładka książki, która jak się później okazuje, nie ma zbyt wiele wspólnego z jej tematyką, ale jest za to równie urocza.
sobota, 10 czerwca 2017
"Szkic" – Olivia Samms
Etykiety:
2016,
debiut literacki,
Olivia Samms,
recenzja,
thriller paranormalny,
YA!,
young adult
Nigdy nie wiem, czego się spodziewać po debiutach literackich. Zawsze jest jak w rosyjskiej ruletce. Nigdy nie wiadomo, czy skończę ze wspaniałą lekturą czy z wielkim rozczarowaniem. Na szczęście Szkic nie rozczarował mnie wcale.
środa, 7 czerwca 2017
Czytelnicze Nawyki [BookTAG]
Etykiety:
BookTAG
Dziś postanowiłam opublikować pierwszy tag książkowy, by dać się poznać trochę bardziej czytelnikom. Czytelnicze Nawyki BookTAG wydał mi się do tego celu idealny. Mimo tego że wszyscy już chyba go robili, postanowiłam, że i ja podzielę się swoimi nawykami z Wami.
niedziela, 4 czerwca 2017
"Byłam służącą w arabskich pałacach" – Laila Shukri
Etykiety:
2015,
Laila Shukri,
literatura obyczajowa,
literatura polska,
Prószyński i S-ka,
recenzja
Od dawna czaiłam się na coś z literatury wschodu. Mam taki niezbyt przyjemny nawyk, że czytam głównie literaturę polską, brytyjską i amerykańską. Nieczęsto wykraczam poza te kategorie. Gdyby nie to, że autorka Byłam służącą w arabskich pałacach pochodzi z Polski, to ta powieść również pewnie by do mnie nie trafiła.